środa, 7 stycznia 2015

"Trzej Królowie"

A oto wczorajsi "Trzej Królowie"! 


 To był niezwykły konkurs dla austriackich kibiców, a w szczególności dla samych skoczków. To, czego dokonali, na długo zostanie w ich pamięci. Pogoda sprzyjała ponieważ warunki były podobne dla każdego, atmosfera na skoczni w Bischofshofen była magiczna a na same skoki oglądało się bardzo przyjemnie do czasu, gdy podczas drugiej serii na belce startowej nie pojawił się Szwajcar Simon Ammann: 


 Trzydziestotrzyletni skoczek tuż po oddaniu pierwszego skoku w konkursie (130,5 m) chciał poprawić swój wynik i jak stwierdził - Teraz potrzebuję jeszcze bomby. Niestety podczas oddania drugiego skoku na odległość 136 m nie wystał go i pechowo uderzył głową w zeskok. Wszystko to wyglądało naprawdę fatalnie ponieważ mężczyzna stracił przytomność, a na jego twarzy widać było krew. Na szczęście w karetce poruszył wszystkimi kończynami a kibice mogli choć trochę odetchnąć. Jak donoszą szwajcarskie media - Simona Ammann jest świadomy, odpowiada na wszystkie pytania, nie ma także kłopotów z poruszaniem się . No to co? Zostaje nam tylko życzyć naszemu mistrzowi jak najszybszego powrotu na skocznie! 
 Wracając do konkursu: Stefan Kraft (21 lat) po raz pierwszy w swojej dość krótkiej karierze zgarnął nagrodę dla zwycięzcy TCS! Jednak na pierwszym stopniu podium stanął wczoraj jego przyjaciel z kadry Michael Hayboeck. 
Polacy nie powtórzyli znakomitego występu jak kilka dni temu a najlepiej z nich zaprezentował się Kamil Stoch zajmujący 15 miejsce. Niemiłą niespodziankę sprawił nam Piotr Żyła nie kwalifikując się do serii finałowej.. To co? Trochę zdjęć z wczoraj? :) 


(Taka radość Stefana!)







No i coś o czym nie mogłabym zapomnieć... nie ja! Dziś (7 stycznia) swoje 25 urodziny obchodzi jeden z moich ulubionych skoczków! A więc Gregor, życzymy Ci wreszcie tego upragnionego złota olimpijskiego, dużo zdrowia, żadnych upadków, szczęścia i sukcesów ♥
I jak? Podobają Ci się życzenia? 

To jak? Może jakiś przytulas?

















1 komentarz:

  1. Wczoraj- pamiętałam, że dziś urodziny Gregora, dziś rano wyleciało mi z głowy, w szkołe sobie przypomniałam, a teraz gdyby nie pewna osoba bym mu życzeń nie złożyła, bo znów mi z glowy wyleciało xd
    A co do konkursu to i owszem moi ulubieni skoczkowie stali na podium TCS;; 3 A Simi ma złamany obojczyk (lub bark- coś takiego) i wstrząsk mózgu :/ Najgorzej chyba nie jest, wracaj do zdrowia Simi ^^
    A najlepszy i tak był Michi z jedną nartą i ja takie "Gdzie on ma drugą nartę?" a on Kraftowi dał :D :D :D Oni są wspaniali <33 Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń